Cześć!
Tematem dzisiejszej notki jest
:LANS.Hajs, hajs, hajs ! Pieniążki, znane marki, złote zegarki..
To coś zupełnie innego niż zawsze, bo nie będzie o kosmetykach, ciuszkach i butach.. chociaż, poniekąd będzie xD
Ostatnio coraz częściej jestem świadkiem pewnego, dziwnego zjawiska jakim jest "lans". Ludzie szczycą się tym ze mają buty nike, skarpetki pumy, miliony na kontach rodziców i w ogóle to nawet jak sikają, to ich mocz jest zajebiście oryginalny. [ HAHAHA]
Śmieszy mnie to niezmiernie, gdy ludzie nie chcą z kimś rozmawiać tylko dlatego, że nie ma bluzy z haczykiem, a jak już rozmawiają, to dają do zrozumienia, że po prostu do tej grupy nie pasuje.
Ale pomijają kwestie ubioru, jest coś co śmieszy mnie jeszcze bardziej
[ moje życie jest mega śmieszne, prawda?] . A mianowicie to, że gdy ktoś
SOBĄ reprezentuje oryginalność, choćby przez to, że ma własny styl, bez haczyków, przez to ,że mądrze mówi, jest kreatywny, odpowiedzialny czy opowiada śmieszne kawały to jest uważany za
dziwaka, który próbuje wywyższyć się nad innych i jest odbierany jako ktoś zły.
Żyjąc w roku 2013 mam świadomość tego, że za 2-3 lata nie obędę się bez zakupów w takich sklepach, bo inaczej zostanę zniszczona przez społeczeństwo, jednocześnie jestem również świadoma tego,ze próbują zamknąć mi usta, bym mówiła tylko wyznaczone kwestie i ,nie daj Boże, wychylała się ponad tłum takich samych, płytkich ludzi.
Człowieku ! Co z tego, że masz hajs, jak nie masz szacunku do swojej mamy, nazywając ją "stara", klniesz do starszej osoby albo robisz sobie jakiś niepotrzebny przypał, bo przecież rodzice za ten hajs Cię wyratują z sytuacji.
ŻENADA!
Takie społeczeństwo to bzdura, współczuje kolejnym pokoleniom, które będę się wychowywały na tym syfie .
Bardzo nieoryginalna PATRYCJA ;)
