Paznokcie..

Dzisiejszy temat to paznokcie! Tego tematu raczej się boje i wolę nie wgłębiać, gdyż ja swoich nie znoszę.

Mam dla was sposób jak zrobić bardzo szybko fajny wzór na paznokcie.

Potrzebne są:

* dwa lakiery do paznokci.

* nożyczki.

* taśma.

 Z taśmy wycinamy kilka cienkich paseczków .

Malujemy paznokcie na jeden kolor, najlepiej ten jaśniejszy.

Gdy  lakier wyschnie czas na nasze paseczki! Przyklejamy je na paznokcie tworząc różne wzorki.
( niekoniecznie takie jak na zdjęciu)

Malujemy paznokcie na drugi kolor.

Gdy upewnimy się, że paznokcie wyschły zrywamy taśmę.

WAŻNE!
* najlepiej żeby jaśniejszy lakier był na dole.
*musimy upewnić się, że lakier na pewno już wysechł, żeby wzorki nie wyszły tak poszarpane jak u mnie.

PS.- przepraszam za jakość zdjęć.

Róże, czernie ..

Witam !
Gdy człowiek się nudzi wpadają mu do głowy różne pomysły. Ja głodna wiedzy i piękniejszego wyglądu,
zaczełam zagłębiać się w makijaże i ich wykonanie. Często oglądam filmiki albo o tym czytam.
Często widząc jakiś makijaż na zdjeciu prubóję powturzyć go na sobie, oczywiscie nie zawsze wychodzi, często nawet nie jest podobny,ale co się dziwić dopiero zaczynam.

Niżej obiecany makijaż oczu :

Najpierw na oko nałożyłam bazę, stanowił ją jasny, prawię biały, cień. nałożyłam go na całą powiekę .

Następnie zaczęłam nakładać jasny róż w wewnątrz oko .

Kolejnym krokiem było nałożenie ciemniejszego różu na powiekę , nie na cała. Tak jak jest pokazane.

Nałożony ostatni cień to czerń, trochę blada, bardziej coś z brązu.

Na tym etapie nasze oko powinno wyglądać tak.

By podkreślić oko i dodać mu pazura zastosowałam czarną kredkę. Linia biegnie wzdłuż linii rzęs.

Czarną linie kończymy "zadziorkiem" do góry i delikatnie robimy krótką linię na dole. Następnie staramy się je połączyć. Ostatnią rzeczą taką robimy to nakładanie tuszu do rzęs! GOTOWE!

Myślę, że spokojnie można zmienić kolory na niebieskie bądź fiolety i efekt też będzie fajny.
Mam nadzieję, że ktoś z tego skorzysta i nie pójdzie na marne..
Może będą następne.




PS. Sorry za brudną koszulkę xD

Podsumowanie Wakacji.

Jestem, trochę zniechęcona, zmęczona życiem, wyczerpana brakiem rozmowy,ale jestem! Może dziś podsumowanie wakacji? Czemu nie! Były okropne, dokładnie takie jakich nie chciałam.Nawet chyba dostrzegam dobre strony wrócenia do szkoły. W tym roku stawiam na naukę , wiem że długo nie wytrzymam z odrabianiem prac domowych z matematyki, ale chyba jednak mam zamiar być dzielna. Miałam nawet zacząć chodzić na dodatkowe korepetycje do znajomego, ale jak to bywa ze mną głupie nieporozumienie i zerwaliśmy kontakt. W sumie całkiem przykro bo zapowiadało się, że nasza znajomość w końcu rozkwitnie. Od jutra będę trochę wcześniej wstawać i trochę częściej się ruszać. Zacznę porządkować ubrania i kupie rzeczy potrzebne do szkoły. Sama nie wiem jak wstanę w poniedziałek przed 8 skoro w sobotę  1 września mam wesele. Dam radę, muszę. To tyle na dziś., a jutro moze jakiś makijaż, w sumie czemu nie! Dobranoc:)