poniedziałek, 8 lipca 2013

haul !

Siemka wszystkim!


Dzisiejszy dzień spędziłam z moja mamą! <3
Najpierw zakupy, potem słodkości u Mariusza, na koniec byłyśmy u babci. Nasza wizyta przepełniona była debatą, gdzie to ma być nowa łazienka, gdzie wejście do kuchni, jakiej wielkości wybić okno albo czy zrobić korytarz. Tak, moja babcia ma generalny remont. Gdy wróciłam  robiłam szpagetii, aż zdziwiłam się, że wszystko jest zjedzone.

Pokażę Wam kilka rzecz, które kupiłam. Nie jest ich dużo, gdyż kompletnie nic nie wpadło mi w oko.

 Kupiłam w sklepie u mnie w mieście koszule bez rękawów. Postrzępiona, trochę ćwieków, całkiem fajna. cena 45 zł
 W tym samym sklepie kupiłam też miętową bokserkę z kieszonką i złotym zamkiem, bluzki o takim kolorze jeszcze nie mam, dlatego się skusiłam, cena 33 zł


Kolejna koszula bez rękawów, tym razem fioletowa, płaciła mama także ceny nie znam, kupiona w zwykłym sklepie w Sierpcu.





Z racji tego, że mój portfel umarł, wzięłam pierwszy lepszy w sklepie po 5 zł, co śmieszne, zapłaciłam za niego 6 zł xD


Mam też 2 rzeczy do pielęgnacji. Pierwsza to nafta kosmetyczna do włosów, 7 zł, a druga to pasta cynkowa z kwasem salicylowym, 3 zł. Żadnego z tym produktów jeszcze nie miałam, także od dziś testujemy ;) Kupiłam w Aptece. 
















W Pepco zahaczyłam również o koszyczki, przydadzą się do uporządkowania kosmetyków, mniejsze po 1,29 zł, większy koło 2 zł.



To tyle co do moich zakupów, nie ma ich za wiele. Polowałam na buty, jednak moja uwagę przykuły tylko takie, przy których akurat nie było mojego rozmiaru. Cześć,miłego dnia :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz