Czeeeeeść.
Dziś chciałam pokazać Wam dużo rzeczy,ale z moich chęci nic nie wyszło bo nie miałam internetu.. Mogłabym to zrobić teraz, ale mam jeszcze trochę rzeczy do zrobienia i się nie wyrobię. Jednak mam co nieco o włosach. Czytałam ostatnio o occie i jego działaniu. Postanowiłam wypróbować. Gdy zaczęłam myć włosy zaczęłam od płukanki z octu. Do miski wlałam wodę,ciepłą , ale nie gotowaną, dolewając do niej nieco octu, nie dużo. Polałam tym włosy, zapach był odrażający,ale wytrwałam. Potem umyłam włosy jak zwykle. Muszę powiedzieć, że gdy wyschły byłam zdziwiona, że ocet zadziałał od radu. Ma on działanie zakwaszające i to właśnie robi z naszymi słowami, zamykając łyski włosa co sprawia, ze są pełne blasku i wyglądają na zdrowsze. POLECAM.;)
PS. wiem, że nie logicznie troszkę,ale śpieszę się,pa;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz