Siemka, nie ma mnie tu zbyt często,ale dziś nieco nadrobię. Wieczorem coś tu pozmieniam. Teraz krótka recenzja , wieczorem może również, bo mam kilka produktów ;)
TISANE- balsam do ust.
Wypatrzyłam go w pewnym filmiki na yt, dziewczyna opowiadała o kilku kosmetykach. Balsam do ust wpadł mi w oko,gdyż mam problemy ze skórkami , moje usta ogóle są suche. Więc wybrałam sie do apteki i kupiłam. Spodobał mi sie ,gdy tylko go zobaczyłam, bo ma śliczne opakowanie.Wiem, że to nie jest ważne ,ale jednak ja lubie mieć wszystko w ładnych opakowaniach. Bardzo ładnie pachnie no i faktycznie nawilża usta, od razu po użyciu na się wrażenie nawilżenia ;) Cena też miła, kosztuje tylko 8 zł i jest bardzo wydajny. Jest też wersia w pomadce ;)
Składniki aktywne: ekstrakty ziołowe,miód,witamina E,olej z oliwek,olej rycynowy,wosk pszczeli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz