poniedziałek, 18 marca 2013

pędzelek.

Siemka !


Dziś się rozkręciłam i piszę juz drugi raz, myślę, że może być nawet trzeci . Niestety to znów recenzja, chociaż może całkiem stety..

Jeżeli ktoś nie znalazł jeszcze idealnego pędzelka  do nakładania eyelainera ,to może warto przeczytać!


Jakiś czas temu(w sumie to bardzo dawno)kupiłam w AVON eyelainer w słoiczku, był on suchy i kompletnie nie mogłam dać sobie z nim rady. W którymś z katalogów zobaczyłam specjalny,skośny pędzelek i postanowiłam wypróbować. Eyelainer zgubiłam, ale przydał mi się do innych.

Fajnie wygląda i jest bardzo wygodny. Bardzo zręcznie się nim posługuje. Można kontrolować kształt i grubość kreski. Cena ok . 17 zł .Włoski nie wypadają, myślę ,że trochę mi posłuży ;))






To na razie !



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz